piątek, 31 marca 2006

Sheffield




3 komentarze:

Anonimowy pisze...

wreszcie troche zycia jest w tych fotografiach

Anonimowy pisze...

tez kocham noc :)

pejot pisze...

Wiesz akme, ja nie przpadam za życiem...

Okej, niebawem postaram się zaspokoić twe chore, estetyczne pragnienia- co powiesz na reportaż ze slamsów? Przymierzam się do tego od 7 miesięcy...

ttt, bo nocą to tak na spokojnie można się ze wszystkim rozstawić, nie spiesząc się nigdzie, poczekać cierpliwie aż ŻYCIE zejdzie z kadru :)...