sobota, 18 marca 2006

torowanie


Do nikąd. W jedną stronę.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dziwne te ostatnie zdjecia... Wyglada jakby w kazdych krzakach, ktore uwieczniles, mogly lezec jakies zwloki... Nie tak sobie wyobrazalem Wyspy :)